Zaczynamy moje ulubione wydarzenie w świecie mody, czyli Paris Haute Couture!
Paris Haute Couture dobiegło końca, więc na spokojnie mogę Wam pokazać moich ulubieńców z różnych domów mody. Kolekcje pełne finezyjnych kwiatów, subtelnych koronek, błysków i delikatnych tkanin, ktore w połączeniu stają się sztuką.
Dior, Chanel, Elie Saab – tegoroczni faworyci na wiosnę-lato 2025. Pokażę Wam moje ulubione stroje, które chciałabym, żeby znalazły się w mojej szafie. Ale to nie wszystko – zajrzymy również do innych domów mody.
Kolekcja domu mody Diora jak zwykle dopracowana w każdym szczególe: koronki, kwiaty, podkreślenie talii przy pomocy wielkich „stelaży” sukni, przezroczystości oraz czółenka na kaczuszce z tasiemkami oplatającymi nasze łydki.
Chanel nie rezygnuje z tweedu i tweedowych kompletów. Stawia na biel, pastelowe kolory, granatowy i czarny. Dodatkowo proponuje powrót do krótkich spódniczek oraz marynarek. Buty typu slingback – zapamiętajcie tę nazwę, pewnie jeszcze nie raz do nich wrócimy w tym roku.
U Elie Saab zwróćcie uwagę na sukienki zdobione kryształkami, dopracowane w każdym szczególe, oraz na kwiaty, które również pojawiają się w jej kolekcji.
Schiaparelli – gorsety, mocno podkreślone biodra. Schiaparelli to nie tylko materiał, ale również architektura. Ich kreacje budzą zachwyt.
Zapraszam do sprawdzenia, co mi się spodobało podczas Paris Haute Couture- Paryskiego Tygodnia Mody.
